By kółeczka się kręciły …
Zima okropna (przynajmniej u nas za oknem) - to dobry czas żeby zrobić przeglądzik naszemu rumakowi. Dziś bierzemy się za kółeczka do przerzutek. Zaciągniemy do tej czynności produkty Fenwick’s. Testujemy je od jakiegoś czasu, spisują się znakomicie. Lada dzień będą dostępne w naszym sklepie.
Osprzęt w tym sezonie w naszej przełajówce nie ma lekko. Błoto, myjki na okrągło. Jak żyć. Kółeczka co wyścig wołają o pomoc. Dlatego przykładamy się do nich ze szczególną pieczołowitością. Trzeba przyznać dają radę. Mimo iż traktowane są okropnie nadal kręcą się bez wyraźnych oporów. Lepiej jednak dmuchać na zimne i dzięki kilkunastu minutom poświęconym na przegląd spać spokojnie. Tak wyglądają po godzinnym treningu.
Już po otwarciu widzimy że "dziadostwo" pcha się wszędzie
Smar wewnątrz łożyska również nabrał dziwnego kolorku. Wygląda nieciekawie. Mimo iż toczy się płynnie trzeba zrobić z tym porządek.
Do akcji wkracza odtłuszczacz do napędu rowerowego.
Tu trzeba przyznać robota tego preparatu robi wrażenie. W ciągu paru minut użycia preparatu zgodnie z instrukcją, łożysko mamy idealnie czyste. Jak z fabryki. Można się w nim przejrzeć :-)
Elegancko wyczyszczone łożysko osuszamy i zapodajemy smar. Fenwick's ma dwa rodzaje świetnej jakości smary. Tańszy i droższy :-). My zapodaliśmy ten bardziej profesjonalny :-).
Na koniec śrubkę traktujemy smarem montażowym i skręcamy jak należy :-)
Gotowe. Kółeczka działają jakby dopiero co je z pudełka wyjął :-) - jedziemy ... w błoto ... ale moment... za oknem snieg :-)
Już wkrótce przegląd suportu. Ten też nie ma lekko. :-)
#token #łożyska #koleczka #przerzutka #smar #preperaty #shimano #fenwicks #odtluszczacz #montaż
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii 5) Przeglądy / Serwisy