Nie ma rzeczy niezniszczalnych.

Data dodania: 24-10-2017

Czasem się coś zepsuje, nie działa jak należy, trzeszczy lub jęczy w niebogłosy. Trzeba przejrzeć, przesmarować a jak coś szwankuje naprawić lub wymienić. Kółeczka przerzutek nie maja łatwego życia. Bardzo odpowiedzialne zadanie im się powierza a przy okazji nie oszczędza. Nie czarujmy się łożyska w nich nie są wieczne i nawet te najbardziej z górnej półki kiedyś zaszwankują. Na szczęście w kółeczkach TOKEN'a ich zdobycie oraz wymiana nie są żadnym problemem.

Temat jest prosty i łatwy do ogarnięcia nawet dla posiadającego dwie lewe (lub prawe) ręce. Powinniśmy regularnie zaglądać do naszych kółeczek, gdyż naprawdę zaniedbane mogą nam spłatać psikusa w najmniej oczekiwanym momencie.

A więc tak:

1. Kółeczka odkręcamy

2. Zaglądamy do środka. Jeśli kręcą się łatwo i przyjemnie czyścimy i kończymy przegląd

3. Jeśli mamy jakieś zastrzeżenia do łożysk - wyciskamy je (każdy ma na to swój sposób ;-)

4. Zakładamy nowe. W kółeczkach TOKEN mają zastosowanie popularne łożyska 689RS. Do kupienia w każdym sklepie z łożyskami. Oczywiście kupmy te lepszej jakości, gdyż szmelc w tym rozmiarze też się zdarza. Zawaliłem trochę sprawę z zamówieniem, ale na wiosnę powinny być dostępne u nas łożyska TBT :-)

5. Składamy wszystko ładnie do "kupy"

6. Śrubkę mocującą dobrze pomaczać w "antyodkręcaczu" ;-)

6. Wszysko ładnie skręcamy i sruu..... w drogę :-)

************

Komentarze (0)

Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii 5) Przeglądy / Serwisy